Składniki (na 3 porcje):
- 0,5 kg cielęciny (ja użyłam udźca)
- 250 g świeżego szpinaku
- 200 g świeżego serka ricotta
- 100 ml białego wytrawnego wina (u mnie to był miód pitny)
- 2 łyżki śmietany kremówki
- 1 łyżeczka masła klarowanego
- pieprz
- sól
Zacznijmy od przygotowania nadzienia:
Szpinak myjemy, a następnie blanszujemy przez
3 minuty we wrzątku. Odcedzamy. Czekamy aż lekko przestygnie, kroimy w paseczki i umieszczamy w misce. Dodajemy ricottę, pieprz, sól i mieszamy.
Cielęcinę dzielimy na kawałki, które ubijamy. Muszą mieć odpowiedni kształt, żeby można było je zawinąć w roladki. Nadziewamy mięso, kładąc około 1 łyżkę nadzienia.
Spinamy.
Na patelni rozgrzewamy łyżeczkę masła klarowanego, kładziemy roladki i smażymy po 2-3 minuty z każdej strony. Następnie wlewamy wino i dusimy roladki około 45 minut do godziny (aż będą delikatne i miękkie). Na koniec dodajemy śmietankę i dusimy chwilę do połączenia smaków.
Podajemy z młodymi ziemniaczkami i surówką z kapusty pekińskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz